Z mamą i Mają na ogródek porobić porządki na grządkach.Trochę mało jazdy bo tato na służbie,pilnuje cmentarzy.

Po obiedzie mama wyciągneła tatę na rower.pojechała z nami ciocia Kasia.Na Rynku było super mogłyśmy z Majka karmić gołębie i płukać ręce w fontannie.Szkoda że lato się kończy.Na zdjęciu rodzinka w komplecie,Majka na następnym.
" title="Wycieczka do Bytomia" width="600" height="450" />
" title="Maja karmi gołebie" width="600" height="450" />

Tato organizował Masę w Bytomiu był dwa razy w telewizji i było fajnie.Lubie jeździć na Masie.

Z tatą przez las do Radzionkowa.Jak zwykle powiedział mi że niczego nie dostanę ale tata zawsze tak mówi i po drodze zjedliśmy gałkę loda tato powiedział że drogie.w drodze powrotnej juz byłam taka głodna ze na stacji benzynkowej dostałam bułke z parówka i keczupem.Wracaliśmy przez las i przed naszymi rowerami przebiegły dziki dwa duże i dwa małe.Trochę się bałam.
" title="Martyna i Hot Dog" width="450" height="600" />

Z koleżanką Oliwią i jej mamą dom Szombierek na działkę do kolejnej koleżanki.

Wspólna z rodzicami ale bez Maji bo jeszcze nie potrafi jeździć na rowerze wyprawa nad wodę.Pomoczyłam trochę nogi w jeziorze i były lody i kanapki i picie oraz swietna zabawa." title="Chechło 26.07.09r." width="450" height="600" />

Tato zapomniał o najważniejszej fontannie która stoi na naszym osiedlu.Wracając do domu goniły nas pioruny oj było troszkę strasznie.

Ale dziś wymyśliłam że chcę zobaczyć wszystkie nasze fontanny i zobaczyłam.Nakusiłam tate na lody a potem zmarzłam i pojechaliśmy na herbatę do McDonalds.

Wspaniała wyprawa z rodzicami na Masie Krytycznej do Czechowic gdzie były drożdżówki i kiełbaska z ogniska i pyszne picie.Najważniejsze że były na terenie ośrodka konie i tresura psów.
" title="Hiszpania ? nie Gliwice !!!" width="448" height="600" />
" title="W świetle jupitera !!!" width="600" height="448" />

Wymusiłam na tacie wycieczkę tam gdie mieszkają konie i po naszym osiedlu.Pod domem pogoniła nas burza.